24 stycznia 2006 r.
Gazeta Wyborcza
Czteroipółletni Patryk, który cierpi z powodu nawrotu choroby nowotworowej, potrzebuje pieniędzy na leczenie. Pomożesz mu, jeśli kupisz np. pióro Mont Blanc Krystyny Bochenek albo płytę Wilków
T A T A Z O R G A N I Z O W A Ł A U K C J Ę D L A C H O R E G O S Y N A
Patryk Sarniak z Tychów rok temu prawie zapomniał, że cierpiał na neuroblastomę - złośliwy nowotwór atakujący dzieci. Wydawało się, że po operacji usunięcia guza, przeszczepie komórek krwiotwórczych i kilku cyklach chemioterapii udało się zwalczyć chorobę. Jednak radość nie trwała długo. W listopadzie lekarze stwierdzili, że choroba wraca. Patryk właśnie przeszedł trzeci cykl nowej, agresywnej chemioterapii. Źle się czuje, nie chce jeść i pyta rodziców: "Dlaczego znowu jestem w szpitalu, przecież lekarze mnie wyleczyli?" - Nie potrafimy odpowiedzieć, ale robimy wszystko, aby mu pomóc - mówi Piotr Sarniak, tata Patryka.
Mama Sylwia cały czas jest z Patrykiem w szpitalu, musiała zrezygnować z pracy. Na życie państwu Sarniakom musi wystarczyć 1700 zł pensji Piotra, który opiekuje się dwuletnim Maćkiem i zdobywa pieniądze na leczenie starszego syna. - Założyłem Patrykowi stronę internetową. Zauważyłem, że na stronach wielu chorych dzieci oprócz numerów konta są aukcje internetowe. Trudno prosić ludzi o pieniądze, dlatego organizuję aukcję dla Patryka - wyjaśnia Sarniak. Poprosił o pomoc znane osoby, wiele z nich odpowiedziało na apel. Popularne zespoły muzyczne, m.in. Wilki, Elektryczne Gitary, także Reni Jusis, oddały swoje płyty, książki, koncerty na płytach DVD - wszystko z autografami. - Postaram się, aby informacja o gadżetach trafiała na strony fanklubów tych zespołów - mówi Sarniak.
Tata Patryka poprosił też o pomoc senator Krystynę Bochenek. - Długo myślałam, co mogę oddać, by kojarzyło się z senatorem albo dziennikarzem i by ktoś chciał zapłacić za to trochę pieniędzy. W końcu zdecydowałam się na eleganckie pióro Mont Blanc, które trzy lata temu dostałam od bardzo bliskiej osoby. Żal się z nim rozstawać, ale jeśli pomoże Patrykowi ... - mówi Bochenek.
Aby starczyło na leczenie chłopca, jego tata musi wystawić na aukcji dużo przedmiotów. - Czekamy na wszystko, co może mieć jakąś wartość. To mogą być koszulki sportowców, książki, drobiazgi, za które ktoś zechce zapłacić i przy okazji pomóc Patrykowi - wyjaśnia pan Piotr.
Informacje o Patryku i aukcji można znaleźć na stronie www.patryksarniak.lap.pl.
Gadżety można wysyłać na adres: Patryk Sarniak, ul. Cielmicka 35/23, 43-100 Tychy.